Dan Brown
„Boimy się tego , czego nie znamy”
Na początku muszę zaznaczyć, że miałam bardzo ogromne wątpliwości czy w ogóle brać się za recenzowanie tej książki. Po prostu nie jestem pewna swoich uczuć, co do tego dzieła. Z jednej strony mam ochotę obwieścić całemu światu, że każdy musi ją przeczytania. A z drugiej strony nachodzi mnie myśl, że może nie każdy powinien się za nią zabierać. Ale to później.
„Kod Leonarda da Vinci” Dana Browna, jest to pierwsza książka tego autora, z którą miałam styczność. I uważam, że opinia, iż jest to „najinteligentniejszy współczesny twórca thrillerów, który umiejętnie łączy teorie spiskowe (…) z skomplikowanymi intrygami i piętrzącymi się na każdej stronie zagadkami”, jest prawdziwa. Gdy tylko skończyłam ją czytać, dosłownie w podskokach pobiegłam do księgarni, żeby kupić sobie książkę „Anioły i Demony”, również jego autorstwa. Mam nadzieje, że okaże się ona dobra w takim samym stopniu jak „Kod Leonarda da Vinci”.
” Symbole mają różne znaczenie w różnych okolicznościach”
Jacques Sauniére, kustosz muzeum w Luwrze zostaje zamordowany. Robert Langdon zostaje wezwany przez francuską policją na miejsce zbrodni, gdzie odkrywa szokujące symbole, poszlaki, których rozwiązanie prawdopodobnie pomoże im w odnalezieniu zabójcy. Langdon podejrzewa, że Sauniére był członkiem, powstałego w 1099 roku konspiracyjnego stowarzyszenia pod nazwą „Zakon Syjonu”, który miał na celu strzec miejsce ukrycia Świętego Graala. Do tej organizacji należeli między innymi: Leonardo da Vinci oraz Isaac Newton. Co oznaczają niewiadome znaki na miejscu zbrodni? Kim tak naprawdę jest Sophie Neveu, która tak chętnie chce pomóc Langdonowi w rozwiązaniu łamigłówki? I czy oboje zdążą ją rozwiązać w ciągu dwudziestu czterech godzin? I najważniejsze: kto okaże się być zabójcą?A teraz wytłumaczę dokładniej to, co napisałam na samym początku:
Każdy powinien po nią sięgnąć, bo: jest to naprawdę niesamowita książka. Wszystkie wydarzenie, postacie są ze sobą tak poplątane, że to wszystko sprawia, że zagadka staje się być jeszcze ciekawsze i trudniejsza niż się na początku wydawało. Fabuła ma niesłychanie szybkie zwroty akcji. Już myślisz, że wszystko zaraz się wyjaśni, a tu nagle dzieje się coś, co psuje wszystkie twoje podejrzenia i musisz zaczynać od nowa.
Nie każdy powinien po nią sięgnąć, bo: jest to również najbardziej kontrowersyjna książka, jaką czytałam. Muszę tu dać taki mały, nieistotny spojler, żeby to lepiej wyjaśnić: książka tak jakby zaprzecza to, że Jezus Chrystus był Bogiem, a na dodatek twierdzi, że miał żoną oraz dziecko. Więc, ta książka nie jest dobra dla osób, którym jeśli się powie, że jak zjedzą trującego grzyba to zaczną latać i nie wiadomo co robić, a oni w to uwierzą.
Ja osobiście wiem, że książka to książka, a życie to życie i nie mam problemów z takim rodzajem literatury. No i ogólnie rzecz biorąc książka nie jest napisania lekko, tylko raczej poważnie, mało tam śmiesznych opisów , a dialogi są takie sobie. Książka jest po prostu trudna, ale jej czytanie ułatwiają właśnie zagadki i fabuła, która jest bardzo szybka, ciekawa i tajemnicza. I dla takich osób, które kochają thrillery oraz kryminały jak najbardziej się spodoba. Tylko trzeba pamiętać: książka jest kontrowersyjna i może namieszać w głowie.
Moja ocena: 7/10 gwiazdeczek.
„- Łapówka?
- Kreatywna dyplomacja.”
„- Te książki nie mogą skutecznie współzawodniczyć z wielowiekową historią, zwłaszcza kiedy tę historię opowiada niekwestionowany bestseller wszech czasów. - rzekł Langdon.
Faukman wytrzeszczył oczy.
- Chyba nie powiesz, że Harry Potter też jest o Świętym Graalu.
- Miałem na myśli Biblię.”
Szczerze, zaciekawiłaś mnie. Ogólnie tak jakoś zaczęłam ostatnio się fascynować Leonardem da Vinci, więc z pewnością wezmę się za jej przeczytanie! ^^
OdpowiedzUsuńA, i ten http://wypociny-nyksiatka.blogspot.com/2015/04/lba-iv.html ^^
OdpowiedzUsuńSłyszałam,wiem,że ktoś z mojego otoczenia czytał,tylko nie jestem pewna kto. Też mówił,że książka jest kontrowersyjna. Sama chciałam się za nią zabrac i na pewno to zrobię,bo zaciekawiłaś mnie :D
OdpowiedzUsuńI rozwaliłaś mnie tym drugim cytatem :D Piękny ♥
Pozdrawiam~
Od dawna szukam książki, która będzie trochę kontrowersyjna. Lubię takie klimaty, kiedy ktoś odważy się zaprzeczyć czemuś, w co wierzy większość świata. Wspomniałaś również o niespodziewanych zwrotach akcji, co po prostu kocham. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie znajdę czas na tą lekturę :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że lubisz wyzwania, haha :))
Usuń